W jednym z poprzednich wpisów o sile Agile Marketingu poruszałem temat empirycznego podejścia do pracy nad produktem. Realizowanie kolejnych zadań, zwłaszcza gdy mamy do czynienia z nowymi technologiami, to ciągła nauka i szukanie sposobów na usprawnienienia. Wszystko po to, by oferować użytkownikom jak najwyższą wartość.
Wyciąganie wniosków z dotychczasowych działań i zdobywanie wiedzy bazując na doświadczeniach wymaga jednak poświęcenia pewnej ilości czasu. Trzeba spokojnie zastanowić się nad wykonanymi zadaniami i przemyśleć, czy wszystko co robimy ma sens oraz czy jest sposób, by uczynić pracę szybszą, dokładniejszą i prostszą.